Koszykarskie Historie to zbiór opowiadań o tematyce heteroseksualnej na podstawie mangi Kuroko no Basuke, Tadatoshiego Fujimaki. Każde z opublikowanych na tym blogu opowiadanie opowiadanie o innych problemach, postaciach, a także jest innej długości. Gdyby kilka dni temu powiedziano mi, że zginę w wypadku lotniczym, zaczęłabym się śmiać.

8212; Dalej, mała wiedźmo. Bo była na swój pokręcony sposób wyjątkowa? Ludzie nie są wyjątkowi. Rozmyślania przerwał mu pełen bólu .

47 MÓJ KOCHANEK JEST KELNEREM. Czy wierzycie w przeznaczenie? Shinozaki Hanae jest nieszczęśliwie zakochana. Shinozaki Hanae jest bita przez własnego narzeczonego. Hanae nie ma na tyle odwagi, żeby odejść od mężczyzny, który praktycznie codziennie ją katuje. Wieczne kłótnie, krzyki, stłuczone talerze. Koszmar, z którego nie da się obudzić. I od tego wszystko się zaczęło.

Wiedział już kto przy nim jest, zanim głęboki głos przeszył jego serce na wskroś. Drżącymi rękami odnalazł umięśnione ciało brata i objął je, ledwie powstrzymując łzy.

58 Zakazana miłość - nieśmiertelna i mroczna jak wieczna noc. Zakazana miłość - nieśmiertelna i mroczna jak wieczna noc. Żyję, lecz jestem już martwa, a resztka mojej umarłej duszy woła o zbawienie. lecz mam świadomość że Bóg już dawno mnie zostawił. Chociaż najprawdopodobniej jedyną osobą zdolną mi pomóc jest On. A słowo które najbardziej pasuje do opisu mojej egzystencji jest.

8211; Ty też to widzisz, Tsukiś? 8211; spytała z przejęciem Noriko. Zgrabnie wymijając co grubszych z nich oraz unikając uderzeń tornistrów, dotarłam na sam przód tabunu i przyjrzałam się uważniej centrum całego zajścia.

Czwartek, 6 sierpnia 2015. W podstawówce miała o ton bardziej opaloną skórę i dłuższe oraz jaśniejsze od słońca włosy, ale to nadal ona. Wtedy nie chodziła dumnie wyprostowana, nie obnosiła się z irytującą wyniosłością w stosunku do innych. To nie był uśmiech, który sprawia, że nóż otwiera ci się w kieszeni. Był raczej namiastką dni, które przeminęły. Marną podróbką tego radosnego grymasu, który oglądałam prak.

Czwartek, 26 marca 2015. Długie, różowe włosy zwróciły jego uwagę w chwili, w której przekroczył mury Akademii Tōō. Ich właścicielka mogła stać pośrodku dziesiątek innych uczniów, ale dla Aomine nie było niczym trudnym ją wypatrzeć. W zasadzie było to nawet pomocne, bo wiedział jak jej unikać. Zdawały się być mieszanką wszystkich istniejących barw. Wtedy spotkał ją po raz pierwszy. 8211; Aomine Daiki! .