Brazylijskie legendy o roślinach cz. Dawno, dawno temu Indianie z plemienia Tupi opowiadali historię o bogini Jaci, która w postaci księżyca co noc pojawiała się na niebie, uwodząc swym blaskiem najpiękniejsze dziewczęta w wiosce. Pocałunek Jaci sprawiał, że jej wybranka stawała się nową gwiazdą na nocnym firmamencie. Aż pewnej nocy, Naiá, zmęczona uporczywym czekaniem, udała się nad brzeg jeziora, aby napić się wody. Gdy pochyliła się nad jego taflą, ujrzała coś, czeg.

Książka to przyjaciel, który nigdy nie zdradzi. Sobota, 28 lutego 2015. Recenzję pierwszej części tej trylogii mogliście przeczytać kilka miesięcy temu na moim blogu. Mówiłam to raz, mówiłam drugi, ale powtórzę i trzeci - według mnie największym atutem tego cyklu jest główny bohater.

Coś dla maluszka CEBA BABY Konkurs. Poród też przez wielkie P. Ciągle pod górkę, czy nie może być już dobrze? Wyświetlam 1 - 10 z 51 notek. Dziękuję wszystkim za gratulacje i ciepłe słowa. Dodam tylko, że teraz jestem szczęśliwa. No to tyle, bo synek wzywa.

W szarym płaszczu i w mrocznym. Idzie kapeluszu człowiek przez życie. W tłumie ludzi staje się kimś niewidocznym. Śmieje się sztucznie, popłakuje skrycie. I narzeka, że dzień bywa słonym. W pajęczynie dociekań, rozgniewania. I w pogoni za jeszcze lepszym bytem,. Pędzi na oślep w lęku kołataniach,. Budząc się i zasypiając bladym świtem. A, czy całość jest dziełem całości,. Czy mozaiką sklejonych okruchów, drobiazgów? Czy miłość jest miłością, gdyby nie tęsknota.