Wiecznie tak samo jeszcze jak za czasów Piasta,. Po łokcie umączone ręce dzierżąc w dzieży,. Zakwasem zaczyniony chleb ugniata świeży. Przejęta swym odwiecznym obrządkiem niewiasta. Czwartek, 8 maja 2014. Placki z płyty czyli zapach podlaskiej wsi. Podjadam właśnie pierwsze w tym roku polskie truskawki, ich smak zawsze przywołuje we mnie wspomnienia. Kiedyś w niedzielne popołudnie wybrałam się do ogrodu po truskawki lecz nie wzięłam naczynia.

To nie koniec, to początek. Dziękuję każdemu, kto tu kiedykolwiek zajrzał. Było cudnie, ale pora przyznać się, przed sobą i przed Wami, że pewna era już minęła. Uwielbiam gotować, ale nie umiem już o tym opowiadać. Trzymajcie się ciepło i smacznie. Każdą chwilę spędzoną na blogowaniu będę wspominać najcieplej jak się da. Dziękuję za tych pięknych 6 lat. Niedziela, 19 maja 2013. Komu witamin, komu? Niech żyją zielone szejki! Szpinak myjemy.

Z rukolą, granatem i serem pleśniowym. Zupy, przystawki i dania główne. Czwartek, 16 lipca 2015. Czwartek, 16 lipca 2015 by Zielony koperek. Są takie dni, kiedy wydaje mi się, że czegokolwiek bym nie napisała, to będzie to tak strasznym sucharem. Ale jakoś nie, po prostu nie idzie. Zachwianie energii w kosmosie, zemsta Plutona za paparazzich. W garnuszku, na niewielki.

Skocz do listy ostatnich wpisów. Sobota, 21 lipca 2012. Kuchenne Ewolucje przenoszą się na blogspota. Od dziś jestem więc TU. Poniedziałek, 16 lipca 2012. Wtorek, 22 maja 2012.