Czwartek, 5 maja 2011. Wtorek, 5 kwietnia 2011.

Piątek, 3 września 2010. Poniedziałek, 30 sierpnia 2010. I would simply say that he is narrow-minded and it makes things difficult. Niedziela, 29 sierpnia 2010. Francuski - słówko na dziś. Piątek, 27 sierpnia 2010.

Filcowanie, wełna czesankowa, kursy filcowania. Poniedziałek, 28 marca 2011. Piątek, 25 marca 2011. Ale w przygotowaniu też filcowe broszki- róże, więc wkrótce będzie też coś nowego. tak już mam- jak się uczepię jakiegoś tematu, to wałkuję. Czwartek, 24 marca 2011. Poniedziałek, 21 marca 2011.

Jeszcze nie zdecydowałam co z tego będzie waham się między broszką a pierścionkiem. Środa, 14 kwietnia 2010. Już po świętach, jedna ja z powodu braku czasu, dostępu do internetu i masy innych zajęci nie miałam niestety okazji na wcześniejsze opublikowanie prac. Teraz gdy czas pozwala na spokojne staram się jakoś to nadrobić. Bardzo dziękuje wszystkim za życzenia zarówno te świąteczne jak i urodzinowe. Wtorek, 23 marca 2010. Niedziela, 21 marca 2010. Sobota, 20 marca 2010.

Рада видеть Вас в моем блоге. Люблю все рукодельное и люблю рукоделить сама. Танцую, пою, декламирую стихи, читаю вслух, рассказываю сказки. Плету, вяжу, вышиваю крестиком. Четверг, 12 октября 2017 г. Дорога в осень, стук сердец, рыдают ставни. Сказать хочу о дорогом, о самом главном. Да ветер северный, снежком, следы заносит. А где то в прошлом, золотом, дорога в осень.

Chabry na białym, czyli kwiecista sukienka dla karmiącej. Nie jest łatwo sfotografować białą sukienkę. Zresztą, po zmianie szaty graficznej bloga zaczęła mi przeszkadzać ostrość lub raczej nieostrość zdjęć. Spróbuję zamieszczać zdjęcia o większej rozdzielczości. Ale chyba pora pomyśleć o lepszym aparacie. Kiedyś jeden znajomy fotograf zapytał mnie jakim aparatem uwieczniam swoje prace. Zobaczywszy mój zabytek stwierdził, że jak na tak prosty sprzęt zdjęcia wychodzą mi niezłe.

Kiedy dom i szycie stają się pasją . Poniedziałek, 20 kwietnia 2015.

I jeszcze jedne w tych samych kolorach. Tym razem zawieszone na długim sznurze. Farbowanie wełny to świetna zabawa,. Niestety wymaga czasu i miejsca. A tego najbardziej mi brakuje. Czwartek, 15 listopada 2012. Środa, 31 października 2012. Zapraszam wszystkich na moje pierwsze candy z okazji otwarcia fanpageu. Chcę również podziękować wszystkim, którzy byli ze mną do tej pory oraz zaprosić nowe osoby do śledzenia mojego twórczego rozwoju.

Jestem już po dość długim urlopie - wypoczęta i zregenerowana wróciłam do pracy. Zrobiłam kilka wisiorków filcowych, które zobaczycie w kolejnych postach. Głowię się również na wełną z wielbłąda. Jeśli chodzi o dzisiejszy wisior to powstał w pierwszych dniach sierpnia. Jakiś czas już go noszę więc postanowiłam go utrwalić przy okazji grilowania na działce u teściów.