Co do tego bloga, to wygląda to tak, że na to opowiadanie w ogóle nie miałam pomysłu i każdy rozdział pisany jest spontanicznie, przez co wychodzą takie sytuacje, że sama nie wiem co robię. Mogę to kontynuować, jasna sprawa, może komuś to się podoba i chce wiedzieć co dalej. Jak wy to widzicie? Udostępnij w usłudze Twitter.

Offers the full set of Web collaboration features. This Web Client works best with newer browsers and faster Internet connections. Is recommended when Internet connections are slow, when using older browsers, or for easier accessibility. Is recommended for mobile devices. To be your preferred client type, change the sign in options in your Preferences, General tab after you sign in.

Niestety, i tym razem pogoda skąpa byłA nam ofiarować choć odrobinę jesiennego słońca. Jak zawsze musiał padać deszcz. Od tych 17 lat, odkąd się tu urodziłam NIGDY jeszcze nie zawitała do nas ta prawdziwa jesień, którą ukazują w programach telewizyjnych.

Charlie musiała nieźle się namęczyć, by wymyślić sposób, w jaki stała się nabywczynią Versace. Powiedzenie przecież swojemu chłopakowi, że dostało się taki prezent od jego kuzyna jest niedorzeczne i w sumie kogo to obchodzi jak dostała tego psa? No przecież mówiłam, że chce pandę. I postanowiłaś kupić sobie farbowanego szczeniaczka? Nie wiedziałem, że w hotelu można mieć zwierzaki. Nikt mi nie mówił, że nie można - pomruk Charlie staje się o.