Na pierwsze ciepłe dni, czyli na połowę maja. Dziś bardzo szybka notka, bo do pokazania mam zaledwie jeden element z szyjącego się właśnie kompletu na pierwsze ciepłe dni.

Blog o tym co Mama uszyła, a Majula zmalowała! Żarcik żółty w grochy. Od kiedy wiedziałam, że trzy tygodnie urlopu spędzę z dziećmi u babci, planowałam wziąć maszynę do szycia. Rozsądek jednak podpowiadał, że to nie jest dobry pomysł, bo może się to źle skończyć dla naszego wypoczynku. W tym wpisie chciałam pokazać żółty żarcik.

O chorobcia, coś się kroi! Tak naprawdę by jej nie było, gdyby nie te kokardki na granacie. Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia. Żeby mieć jeszcze mniej trudów i znoju, zapięcie zrobiłam bez kryjącej listwy i zrezygnowałam z rękawków. 36 C w cieniu nie pozwoliło mi ich uszyć. Forma okazała się bardzo udana i nie wymagała poprawiania. Nie obeszli się z wzorem zbyt łaskawie.

Wywłóczyny - tytuł tymczasowy, w zastępstwie właściwego tytułu. Odwiedzam, czytuję, lubię. Koci Świat - moje życie z ASD. Blog o szyciu z kawałeczkiem życia. Uszyłam sobie żakiet i nie mam prócz tego wiele więcej do powiedzenia. Zaczęłam dawno, a skończyłam niedawno. Większość szycia przebiegała w szk.

Dołącz do społeczności zrzeszającej pasjonatów szycia. Rozkład zajęć na najbliższe tygodnie.

Piątek, 9 lutego 2018. Co dwa koła, to nie jedno. Poniedziałek, 4 grudnia 2017.