Blog powstał z myślą o mojej pasji jakim jest głównie origami modułowe, lecz nie tylko. Przedstawiam Ci tu moje prace, wykonane ręcznie przeze mnie. Jeśli inspirujesz się moimi pracami, wstaw link do mojego bloga. Potraktuje to jako podziękowanie za włożony trud oraz wysiłek w swoje prace. Wszystkie prace zawarte na moim blogu, profilu fb czy fanpagu są mojego autorstwa oraz pomysłu i nie zezwalam na kopiowanie oraz rozpowszechnianie bez mojej zgody! Linki do tego posta.

Skrapowisko - kreatywne spotkania miłośników scrapbookingu w Łodzi. Zapraszamy na warsztaty, konkursy, spotkania, zakupy! Wszelkie informacje na temat imprezy są umieszczane na tym blogu! Najbliższe - 21 marca 2015. Poniedziałek, 23 marca 2015. Grupa przygotowywała piękne, mediowe blejtramy. Tajniki sutaszu zgłębiano z Moniką Ulicką-Przegrodą z Haft for You.

5-letnia Alicja Kosmala z Sosnowca walczy z nowotworem złośliwym. W styczniu 2012 roku u naszej córeczki wykryto neuroblastomę IV stopnia. Cały świat runął niczym domek z kart. Rozpoczęliśmy dramatyczną walkę o życie Alusi. Pomimo agresywnego leczenia nie udało się osiągnąć całkowitej remisji choroby. Naszą ostatnią nadzieją jest leczenie w niemieckiej klinice w Greifswald. Prosimy o pomoc! Każda, nawet niewielka kwota przybliża nas do celu. Czwartek, 4 czerwca 2015.

Witajcie na blogu Szalonych Twórczych Serc! Na wstępie pozwólcie, że się Wam przedstawimy. Jesteśmy małą grupą szalonych rękodzielników z całej Polski. Połączyła nas wspólna pasja do tworzenia, działania, ale też dzielenia się sercem. Środa, 5 listopada 2014. Kochani dawno Nas nie było,. I że nikt pomocy nie potrzebuje.

Plinkowo - Galeria biżuterii hand made. Poniedziałek, 24 czerwca 2013. Poniedziałek, 17 czerwca 2013. Kolczyki wkrętki w kształcie stokrotek. Broszki w całości wykonane z modeliny. Wisiorek z kaboszonem z żywicy przypominającym trochę skórę węża. Całość uzupełniają sztuczne perełki, kryształek i serduszko akrylowe z wyrzeźbionymi kwiatami.

Szaleństwo jest jedyną rzeczą, której można zaufać. Kiedy dzisiaj tutaj zajrzałam, uświadomiłam sobie, że ostatni wpis pochodzi z lutego, jeszcze sprzed urodzin Oliwii. Po kuracji Neupogenem, w końcu podjął pracę i wszystkie wartości krwi poszły w górę. Pamiętacie, jaki to był szał? Zbliża się czas wyjazdu na badania.