Rauta-Reetta reissaa, rogaa, rymyää, ravistelee ja rutistaakin! Sujui muuten laiskanpulskeasti MUTTA ahersimme isännän kanssa polkujuoksuelokuvakisaan tämmöisen lyhytelokuvan. Makkarat jätimme kotiin, lenkkikengät laitettiin jalkaan mutta tyydyimme kuitenkin vaan kävelylenkkiin ja ihailemaan syksyn kuulautta raikkaassa meri-ilmassa! Parkkipaikalta löy.

Poniedziałek, 23 lutego 2015. Radość ,szczęście,miłość czyż to nie wspaniałe uczucia? Witaj tato -powiedziała szeptem kładąc na nagrobku białą lilię. Gdzie się szlajałaś małolato? Pragnę przypomnieć ,że mimo szesnastu lat nadal jesteś niepełnoletnia -ujrzała swoją zdenerwowaną matkę trzymającą w jednej ręce papieros a w drugiej na wpół opróżnioną butelkę jakiegoś tandetnego piwa. Byłam na cmentarzu -odpowiedziała lekko przestraszonym głosem. Nie wspominaj już o nim! Z ciemnych chmur po.

Stoję przed lustrem w łazience Naruto, oparta dłońmi o biały zlew. Zimny, przerażający pot spływa po moim ciele, a długie włosy przyklejają się do moich pleców, karku, biustu. Oddycham szybko i płytko, lustro już jest pokryte warstwą pary wodnej w miejscu, gdzie mam usta i nos. Próbuję opanować szybkie mruganie oraz rozglądanie się na strony. Zanurzam trzęsące się dłonie w cieczy i oblewam twarz, aby ochłonąć. Gówno pomaga, a tylko dłonie się marszczą.