Date Range
Date Range
Date Range
Zajmę Wam sekundę zanim zaczniecie czytać. Moi drodzy, ja wiem jaki jest koniec tej historii, a Wam zależy by go poznać. Wysilcie się choć trochę i skomentujcie. Dobrze wiem, że mam ponad czterystu stałych czytelników, a więc ujawnijcie się! Hipisi i E. Znałam każdego z nich z widzenia.
Czwartek, 30 lipca 2015. Na dworze robiło się ciemno, a niebo przysłaniały dodatkowo chmury kumulujące się na miejscu od południa. Chłodny i niezmieniający prędkości wiatr buszował po pustych błoniach, zapędzając wszystkie niedoskonałości w dziury i rowy. Dawno nikt nie traktował mnie tak sympatycznie i.
Wtorek, 11 sierpnia 2015. Emocje na deser po lunchu. Przez dłuższą chwilę stałam bezczynnie i jak zahipnotyzowana wpatrywałam się w porzuconego na ziemi pluszowego kota. Jego futerko wyglądało na naprawdę milutkie, a szklane, czarne ślepia błyszczały tajemniczo.
Przybywamy do Was z kolejną notką, mamy nadzieję, że Wam się spodoba. Przepraszamy za opóźnienie i za zaległości, które mamy na Waszych blogach. Postaramy się je nadrobić w ciągu tego weekendu. Rozdział dedykujemy wszystkim, którzy tak jak my cierpią na brak czasu. Miłej lektury! Wiem, że od początku wakacji jeszcze się nie odezwałam, ale wyjechałam do mojej rodziny w Irlandii i nie mogłam doprosić. Tak to jest jak ma się jednego rodzica czarodzieja a drugiego mugola- ciągnęła.
No wiedzie ale to był długi i męczący dzień z tymi zakupami a potem pakowaniem. Wróciłyśmy z Ann do pokoju, gdzie czekały dziewczyny, które podejrzanie leżały na łóżku, więc zaczęłam gorączkowo myśleć co mogły przez tą godzinę mogły zmalować kiedy to ja ścigałam Ann. Na koniec za to ona wpadła na sam koniec do basenu oczywiście tylko z lekką moją pomocą. Mogły wymyśleć jak pogodzić mnie z tym pacanem. Drugi z nich to mogły gadać o tych idiotach.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Sobota, 12 września 2015. ஜஜஜ 2 urodziny HzTL! Osioł i Kot w Butach - Livin La Vida Loca. Witajcie, welcome, wilkommen. Chciałabym przywitać się w tym szczególnym dniu ze wszystkimi - z tymi, którzy są ze mną od początku, z tymi, którzy odkryli ten blog jakoś po drodze oraz z tymi, którzy nagle wpadli tutaj zupełnie przez przypadek i postanowili zostać.
Jak widzicie, ciągle tu zaglądam, widzę co wy tu wyrabiacie na blogosferze! No i jeszcze na rocznicę bloga, oczywiście! .
Great Flame is Born From a Small Spark. Środa, 16 listopada 2016. Ł Zabini, kiedy odsuwali. Ś my stół nauczycieli na bok,. Ż e puchar wcale nie musi tu by. Ż e snom nie zawsze mo. Ć , ale kim bym by. Ń cu jak to mówi. Ż ycie bez ryzyka? 8221; W tej chwili zgadzam si. Ę z nim w stu procentach. Ś li nic nie znajdziemy? Ł mi w oczy, kiedy kucali. Ś my przy miejscu, które wskaza. Ł am Jego pytanie mnie zaskoczy. Ł o Nie powiem,. Ś li nie ma tutaj.
8211; Wchodzimy czy korzystamy ze świeżego powietrza? 8211; spytał Gilan, wpatrując się w stającą przed nimi gospodę. Słońce zmierzało ku horyzontowi, a oni nie zamierzali ryzykować, podróżując w ciemności. 8211; Jak bardzo jesteśmy poszukiwani? 8211; mruknęła pod nosem Adriana, rozglądając się dookoła. W tych okolicach często widziano Genoweńczyków, a wolała na nich nie wpaść. Choć z całego serca życzyła im śmierci. 8211; Ja ją tylko przechowuję. 8211; Tak za darmo? Gilan faktyczni.
Zajmuję się obecnie poprawianiem nowych rozdziałów. Potrwa o zapewne długo, ale wiem, że wiele tu się zmieni. Starych wersji nie usunę, ale przywrócę pierwotnie planowany wiek bohaterki. Skąd ta nagła inspiracja? Serdecznie dziękuję Fenoloftaleinie za ocenę, a Was zapraszam do zapoznania się w przyszłości z nową wersją tego bloga. Pierwszy rozdział znajdziecie jednak u mnie dopiero po jakimś czasie. Ustalmy, że pojawi się w ciągu dwóch tygodni od dzisiaj.
Słowa będą tylko słowami dopóki nie tchniesz w nie życia. Wtorek, 9 czerwca 2015.
I w tym jej urok i piękno. Wtorek, 21 lipca 2015. Nie umiecie być cicho? Dziewczyny spojrzały po sobie i wzruszyły ramionami, powodując większą irytację blondynki, która była na skraju wytrzymałości. W dormitorium nr 5 mieszkały dziewczyny, które jako jedyne nie bały się tej blondynki, która uważała się za kogoś lepszego od innych. Lily i Mary umiały jej doskonale grać na nerwach i doprowadzać w stan szewskiej pasji. A ty to kto? .
Wtorek, 4 sierpnia 2015. Czyli nic nie dostałaś od Rogacza? Siedziały w pokoju Dorcas i zaczęły rozmawiać o świętach, prezentach. Było to jedno z tych popołudni, w których nie wiadomo było jak zagospodarować cenny i uciekający, wręcz przez palce, czas.
Abonne-toi à mon blog! Ma cherie et moii 3.