Niedziela, 26 października 2014. Nagle w ogrodzie pojawiła się Konan. Stanęła jak wryta z otwartą buzią patrząc jak Sakura kłóci się z chłopakiem. No oprócz tego, ze.

Doszłam do wniosku, że ostatnio pobiłam wszystkie rekordy leniwości, przestałam pisać, czytać inne opowiadania, książki, rysować i kilka innych czynności które kochałam! Czas kopnąć samą siebie w tyłek i zacząć pracę. Przepraszam wszystkich, którzy czytają moje fantazje za tak długi przestój. Wraz z pierwszym październikowym weekendem biorę się ostro do pracy! Udostępnij w usłudze Twitter.

15 Twój zimny głos na mnie działa. Wiatr w dalszym ciągu uparcie dął, uderzając mroźnymi powiewami w nasze zakleszczone w mocnym uścisku ciała. Znajdowaliśmy się pośrodku jebanego pustkowia, targani przez grudniowy, japoński taniec. Czułem, że długo już nie dam rady ogrzewać Sakury. Pomimo wydzielanego przez nią ciepła ja sam zaczynałem marznąć. Zbyt długo pozostawałem w bezruchu. Nawet jeżeli to, c.

Tak bardzo, że pękało mi serce. Chciałbym móc zapomnieć o wszystkich przykrościach, które cię spotkały. Kochanie ciebie było trudne, ale słodko-kwaśne jak wino. Sposób, w jaki na mnie patrzyłaś zawsze zapierał mi dech w piersiach. Rozmawialiśmy dużo, śmialiśmy się. Zawsze byłaś moją gwiazdką, szczęściem, którego w życiu nigdy nie miałem. I za wszelką cenę chciałem, abyś była bezpieczna. Bycie policjantem było szramą w naszym związku, która każdego dnia wyglądała paskudniej .