Date Range
Date Range
Date Range
Możliwe, że to ostatni rozdział na tym blogu. Nie wiem, może kiedyś tutaj wrócę z dawką nowych emocji do podzielenia się, historią, a kto wie? Póki co, można powiedzieć o zawieszeniu, ale też z góry nie mówię. Powiedzmy, że ten blog, będzie niczym przeczytana już książka i odłożona na półkę, by później ją przeczytać. Tak więc zostawiam Was, przynajmniej tu.
Sobota, 11 kwietnia 2015. Na pewno chcesz to zrobić? Spytał się mnie po raz setny Harry. Nieważne, jakie stosunki są między nami, musi wiedzieć o dziecku - odpowiedziałam po raz kolejny to samo, co wcześniej. Może lepiej idź do jego matki wpierw? W sumie. - zastanowiłam się nad tą opcją. Bałam się reakcji Jareda, a najlepsza do wybadania gruntu była jego matka. W końcu jakaś mądra decyzja! Westchnął z ulgą ratownik. Nawet teraz nie potrafiłam do.
Ledwo otworzyłam oczy, w głowie miałam już wczorajszy dzień. Gdyby szukać w tym wszystkim jakiegoś sensu, nikt by go nie znalazł, poszukiwania latami skończyłyby się fiaskiem. Porozmawiałam sobie z Jaredem Leto, wspaniale, ale nie mam ochoty na dalsze kontakty z kimś tak wpływowym i robiącym szum w ogół swojej osoby. 3 razy nie, dziękujemy. Czy to naprawdę moja mała córcia? Zaskoczona kobieta zaczęła dopytywać z ciekawością. A co u Ciebie kochanie? Tez się cieszę że cię widzę có.
Czasem zastanawiam się jak wiele ten dupek musi stracić, by zrozumieć jak beznadziejnie się zachowuje. Czy jemu wcale nie zależy na osobach, które go kochają? Czemu ma w dupie swoją żonę, dzieci, przyjaciół? Czy jest jakieś logiczne wytłumaczenie na to dlaczego się tak zachowuje? Rzecz w tym, że nie ma, bo nikt przy zdrowych zmysłach się tak nie zachowuje. Kto ryzykowałby wszystko? Poświęcał całą swoją rodzinę? Jak dużo tego było? Przytaknąłem, więc leka.
I never really wanted to live. Far beneath the silver moon. Niedziela, 11 stycznia 2015. Psycho Love - Rozdział 21. Spojrzałam na nią z zainteresowaniem, ciekawa, co ma na myśli. - zaczęła uciekając wzrokiem w bok. Nie musiała już nic dodawać, w końcu przyjaźniłyśmy się od zawsze, potrafiłam czytać z niej, jak z otwartej księgi. z samego rana wyniesiemy się od ciebie. Zapytała zdziwiona fotografka, zalewając kubki gorącą wodą.
25 I Finally Find You. Z dedykacją dla Tego, dla Którego wiem, że nie warto. Siedząc w Central Parku, koło godziny 20. 00, coraz bardziej zastanawiałam się jak czuje się Axl i Erin. Czułam się winna, temu wypadkowi. Prawda jest taka, że to na mojej krzywdzie zależało Alanowi, ten człowiek po prostu chciał, pewnie dalej chce, zniszczyć mnie psychicznie. Pogodziłam się ze śmiercią rodziców i tym, że przez dwa lata byli zniewoleni.
Niedziela, 2 marca 2014. Jeeezu jak mnie tu dawno nie było! No więc trochę ciężko, nie powiem. weny nie było, brak pomysłów.
Strasznie się teraz z tym czuje, ale niestety muszę powiedzieć, że się nie wyrobiłam. A miał to być taka ładna data dodanie tego rozdziału, no ale trudno. A więc, nie wyrobiłam się z napisaniem tego rozdziału. Nie mam weny, nie mam pomysłu, a nie chce by był on wymuszony, ponieważ wtedy później będę żałować, że spaliłam dany temat itp. A więc jeszcze raz przepraszam. Strasznie dziękuję za każde komentarze, wszystkie rady, motywacje.