Date Range
Date Range
Date Range
Oba oglądam od dzieciństwa, choć dłużej skoki. Wiecie, cały ten szał, wielkie wooooow razem z rodziną na mnie wpłynęło. Oglądałam praktycznie każdy mecz i mocno ściskałam kciuki za obie drużyny. No chyba, że Polska grała, wtedy tylko za naszymi Orzełkami. Jeśli to widzisz, dziękuję! .
I głowami w dół lecimy do chmur i za plecami setki bzdur. Ten post przeznaczony jest dla powiadomienia Was o nowym opowiadaniu. Co mogę o nim powiedzieć. Widząc jak chętnie czytacie, dostaję dodatkowej motywacji do pisania.
Kochanie, wiesz jak bardzo chciałbym do ciebie przyjechać, ale trener powiedział, że ma do mnie sprawę, poza tym, muszę załatwić parę spraw. Nie gniewaj się, proszę. Po prostu jest mi przykro, że znowu się nie zobaczymy. Ile to już, miesiąc? Tęsknię Sergio, chciałabym cię już przytulić i pocałować. A założysz tą cudną, kwiatową sukienkę? Jeste.
Wiem, że nie są zaręczeni, ale ja tak lubię na nich mówić. Są słodcy! Za kilka dni mam stawić się w Madrycie i stamtąd polecimy na Bahamy. Miałam nie wracać do tego miasta, ale to wyższa konieczność. Takie wakacje nie trafią się kiedy indziej! Przeżyję te kilkadziesiąt godzin. Kilkanaście dni czystego leniuchowania! 8211; usłysza.
Środa, 12 lutego 2014. Mamo, kiedy odwiedzimy ciocię Valentinę i wujka Pablo? 8211; zapytał mój 7-letni synek, Rico. Spojrzałam na niego, wyglądał jak mój mąż. Miał ten sam uśmiech co on i ogółem był taki jak on, lecz kolor oczu miał po mnie. Patrzył nimi na mnie z ciekawską miną. No dobrze, ale chyba już wrócili.
Położyłem bukiet czerwonych róż na jej grobie i spojrzałem na jej zdjęcie. Miała rodzinę, wspaniałą rodzinę. Dziś kończyłaby dwadzieścia osiem lat. Pierwsza miłość jest ostatnią szczęścia godziną,. Z nią wszystko ginie- jedynie wspomnienia nie giną. Nie spodziewałyście się tego, prawda? Dziękuję Wam za wszystkie komentarze.
I głowami w dół lecimy do chmur i za plecami setki bzdur. Ten post przeznaczony jest dla powiadomienia Was o nowym opowiadaniu. Co mogę o nim powiedzieć. Widząc jak chętnie czytacie, dostaję dodatkowej motywacji do pisania.
Kochanie, wiesz jak bardzo chciałbym do ciebie przyjechać, ale trener powiedział, że ma do mnie sprawę, poza tym, muszę załatwić parę spraw. Nie gniewaj się, proszę. Po prostu jest mi przykro, że znowu się nie zobaczymy. Ile to już, miesiąc? Tęsknię Sergio, chciałabym cię już przytulić i pocałować. A założysz tą cudną, kwiatową sukienkę? Jeste.