Dwadzieścia sześć - W przeciwieństwie do Ciebie nie jestem sam - koniec? Jak to jeszcze ustalali, kiedy nikt nie spodziewał się najgorszego. Chociaż Lena zapewne by tak chciała. Miał cichą nadzieję, że nie będzie miała mu za złe tego wyboru. Dzień pogrzebu Leny i małego Leona był czymś, czego zapewne nie chce pamiętać. Nie dość, że odbył się on dwa tygodnie od wypadku, to jeszcze był możliwie najgorszym koszmarem. Kiedy usłyszał wiadomość o sprawcy incyd.

Łagam, nie wyprawiaj żadnych dzikich imprez i nie spal domu - prosił brat, kiedy staliśmy na lotnisku, żegnając się przed wylotem państwa Badstuber na Malediwy. Myślę, że Donia ma tyle lat, że wie, jak obchodzić się z ogniem, i że jest coś takiego, jak kluby nocne - westchnęła Natascha, kiedy Holger mnie przyduszał. A ja myślę, że nie - szturnęłam go w żebra, a ten głośno jęknął. Kobieta, przyglądająca się naszej dwójce, wybuchła śmiechem.

Zaciskam dłonie na koronkowym zdobieniu mojej sukni. Czując w brzuchu przyjemne łaskotania. Nadal nie jestem w stanie uwierzyć w to, że dożyłam tego dnia, kiedy wszystkie sny, jakie nawiedzały mnie przez ostatnie cztery lata, staną się rzeczywistością. Ostatkiem sił wstrzymuję łzy, nie mogę się teraz rozmazać, kosmetyczka miała swój niewielki wkład w poprawieniu mojego wizerunku, aczkolwiek nie chciałam jej nie doceniać. Czuję na sobie spojrzenia wszy.

Widząc jej niezbyt wyraźną minę, odsuwam torbę na bok i zajmuję miejsce obok niej. Naprawdę serce mnie boli, że Cię zostawiam i to na tak długo.

Planica od zawsze jest uważana za magiczne miejsce. I to nie tylko pod względem sportowym. To w tym miejscu, na tej skoczni działy się niesamowite rzeczy. Dla skoczków to miejsce było jak dla zakochanych wieża Eiffla - to tu oświadczali się swoim wybrankom, tu słyszeli te najważniejsze słowa. Miriam, chcąc zachować tę tradycję, także chciała to tu obwieścić. Daniel, chcąc zachować tę tradycję, także chciał dokonać tu tego wydarzenia, które odmieni ich życie.

Bist du bereit mir dein Herz zu zeigen? Wskazał dłonią w stronę białego, skórzanego fotela swojego czarnego Audi. Patrzył się na mnie wyczekująco, rozbrajająco się uśmiechając. Westchnęłam cicho, stawiając pierwszy niemrawy kroczek. Może gdybym była złośliwa, to przeciągałabym to jak najdłużej się da. Ale narobił mi smaka na coś słodkiego. Eh, to jest minus ciąży. Ale mniejsza, wróćmy do świata rzeczywistego. Chcesz mnie zgwałcić, czy co? Spytałam po chwili.

Znów śniła mi się rodzina. Tak bardzo się tego bałam. Oh, dlaczego nie mogą dać mi spokoju nawet we śnie? Ledwo się od nich uwolniłam. Weszłam na wiadomości i wystukałam krótkiego SMSa do Alessandro. Pewnie że spał, bowiem kto normalny nie śpi o trzeciej w nocy? Przekręciłam się na bok, wchodząc na Facebooka. Nie minęło jednak zbyt wiele czasu, jak otrzymałam wiadomość zwrotną. Nie i jak widzę Ty też nie możesz. Co powiesz na nocny spacer? Wyskoczyłam z.

Przeglądam się w lustrze w korytarzu i ostatni raz poprawiam niebieską sukienkę. Nie wyglądam nawet źle, chociaż nie czuję się zbyt komfortowo w różnego rodzaju spódnicach i sukienkach, ale od czasu do czasu trzeba nałożyć coś innego nich jeansy. Zaraz powinien przyjechać po mnie Pascal, więc czekam na niego. Początkowo sama miałam przyjść, ale prawdopodobnie zamarzłabym gdzieś po drodze. Kiedy chyba po raz setny poprawiam włosy, słyszę dzwonek do drzwi. 8211; Coś dla mnie? Patrzę na stół w jadalni i uśm.