Wtorek, 04 października 2011. Blox za bardzo zaczął mnie wkurzać. zaczęło mnie wkurzać to, że ciągle muszę zmniejszać rozmiary zdjęć. wkurza mnie to, że za często są błędy serwera. Sobota, 01 października 2011.

Oczywiście, że sobie poradzisz. Wtorek, 09 marca 2010. Było spokojnie, czasem może zbyt nudno, choć wiele się przecież działo. Piątek, 05 marca 2010. Być tak, jak chcę. Czy nie ważniejsze, od tego, co się czuje, jest to, co się słyszy? Jacy być powinniśmy dziś? Ile w nas jest nas samych? Ile swojego własnego wkładu włożyliśmy do dziś w siebie? I gorz.

Środa, 28 września 2011. Takie było i ciągle jest moje życie. W liceum, a potem na pierwszych latach studiów łudziłem się jeszcze, że coś osiągnę, że kiedy przebrnę przez ślepą kiszkę daremności i zostanę profesjonalistą, będzie dobrze, spokojnie, normalnie. Wszyscy z kreatywnego zostają, nie ruszamy się stąd, dopóki nie będziemy mieli gotowej kampanii! Midasowi nigdzie się nie spieszy. Na miasto nie wychodzi, przyn.

Sobota, 9 sierpnia 2014. Wtorek, 27 maja 2014. Nie schodźmy ze słusznej linii. Emmanuel Goldstein, Wróg Ludu dorwał się do władzy. Wielkie larum na Pasie Startowym Jeden. W stolicy otworzyła się ziemia, a niebo zasnuły czarne chmury. Grad obsypał ulicę lodowymi pociskami. W dodatku tragiczna wiadomość o tym, że zmarł Bohater Narodu, Wielki Generał - weteran wojen z Oceanią. W tym harmidrze nie zauważono nawet, że Partia postanowiła podwyższyć abonament na teleekrany.

Zastanawialiście się kiedyś, skąd się biorą wróżby w ciasteczku? Sobota, 17 listopada 2012. Piątek, 5 sierpnia 2011. Nie ma to jak fachowa. D Podziwiam, naprawdę podziwiam,. Sobota, 2 lipca 2011. Organizm cierpi na brak witamin. Poniedziałek, 30 maja 2011. Otulać się w futro z norek. Poniedziałek, 23 maja 2011.

Jaką techniką zostało wykonane? Za wszelkie podpowiedzi będę niezmiernie wdzięczny. Niedziela, 27 kwietnia 2014. Ojej, myślałem, że nie dam rady. A jednak zebrałem się w sobie i piszę. Szczerze mówiąc, to chyba pierwszy dzień w ciągu tych sześciu miesięcy, kiedy mam czas, aby zebrać się w sobie, pomyśleć, zorganizować i odpocząć.

Piszemy o tym co nas boli i dlaczego nic nie możemy z tym zrobić. Ból jest sprawą względną, ale świadomość narodu jest wielka. Głęboko w naszej podświadomości tkwi przemożna potrzeba logicznego i mającego sens wszechświata. Ale rzeczywisty wszechświat jest zawsze o krok poza logiką. Jeżeli, daj Boże, Pan Bóg jest, to chwała Bogu; ale natomiast jeśli, nie daj Bóg, Pana Boga nie ma, to niech was ręka boska broni. Sobota, 9 marca 2013.