Sobota, 15 sierpnia 2015. Wiem, że długo mnie tutaj nie było, nawet bardzo długo. Ani nie pisałam notek, ani do Was nie zaglądałam i bardzo, bardzo Was za to przepraszam, bo nawet nie mam sensownego wytłumaczenia. Co prawda mam powód, ale nie wytłumaczenie. Wiem, że obiecałam, że zaraz po obozie napiszę co u mnie a ja nie dałam nawet znaku życia, przepraszam Was za to z całego serduszka.

Audrey, dziękuję za troskę. Zważyłam się w sobotę i pomyślałam, że zważę się dopiero za tydzień, ale musiałam coś sprawdzić. Zarówno wtedy, jak i dzisiaj, waga stoi na 57,0kg. Zważywszy na to, że nie mam czegoś takiego jak dieta. Postaram się dzisiaj Was odwiedzić. Czwartek, 6 sierpnia 2015.

Voici une série des photos prises lors de notre stage chez Intaco. Plein de bons souvenirs en perpective . Aarzeel niet om jullie commentaren te laten .

Piątek, 21 sierpnia 2015. Cześć motylki, jak wam minął dzień? Bardzo dziękuję za ciepłe komentarze. Naprawdę nie wiem jak bym bez was dała radę. Dostaję ogromne wsparcie, a wasze miłe słowa tylko motywują do działania. Wierzę, że sobie poradzę tylko dzięki wam.