Date Range
Date Range
Date Range
Środa, 26 marca 2014. Alexandra Lawrence i Sebastian Bower. Byłam przerażona i cala drżałam. Wstałam z miejsca i ruszyłam w stronę grubszego pana. Sebastian pojawił się na scenie w tym samym czasie co ja. Wyglądał na zadowolonego i w ogóle nie spiętego. Wydawało się jakby wszystko było dla niego obojętne. Cholera to ja miałam zacząć. Przez chwilę nic nie mogłam z siebie wykrztusić. Dobra Alex weź się w garść.
Yszłam z łazienki widząc Justina leżącego na moim łóżku z pilotem w dłoni. Zachichotałam i wskoczyłam na niego. Jęknął przez mój nagły czyn, a ja się zaśmiałam. -jęknął, na co przestałam się śmiać. Zsunęłam się z niego obciągając sweter w dół. -To bolało- wydął wargi, zbliżając swoją twarz do mojej. Tak mi przykro, skarbie- zagruchałam, całując jego wargi. Boże, brakowało mi tego. Nie wiem, a ty? Uniósł brew, a na jego twarzy pojawił się cwany uśmiech. Justin, kocham cię- wyszeptała, zanim złącz.
Niedziela, 23 lutego 2014. Wesoła i zawsze uśmiechnięta autorka tych durnych opowiadań. Marta znana pod pseudonimem Jewelka.
Sobota, 19 kwietnia 2014. Piątek, 4 kwietnia 2014. Niedziela, 23 lutego 2014.
Be careful, Deadly is coming. Piątek, 22 sierpnia 2014. Witam kochani, nawet nie wiecie jak się za wami stęskniłam! Staliście się dla mnie jak nowa rodzina, naprawdę. Tak jak obiecałam pojawiam się z nową propozycją opowiadania. Tematyka troszkę inna, ale mam nadzieję, że wam się spodoba, kocham was. Piątek, sierpnia 22, 2014.
Czwartek, 30 stycznia 2014. Moje powieki były okropne ciężkie. Nawet nie mam ochoty myśleć jak teraz wyglądam. Chciałam się podnieść, ale uniemożliwił mi to silny ból w dole kręgosłupa. - Wszystko w porządku? Skinęłam głową. - Dlaczego spałaś na ziemi? O matko. musiałam tu wczoraj zasnąć i to by wyjaśniało ten ból.