Monday, August 18, 2014. Thursday, February 20, 2014. Zapraszam na nowego bloga, jako że LFN zostało zawieszone. WELCOME TO DAMARS PLACE! Simple template.

Czwartek, 20 lutego 2014.

Nie mam zielonego pojęcia, co stało się z poprzednią informacją i dlaczego do diabła nie ma jej na blogu, ale po raz kolejny informuję, że nie mam przybliżonej daty opublikowania kolejnego rozdziału.

You are responsible for what you have tamed. Powracam z kolejną porcją odpowiedzi na pytania z LA. Ostatnimi czasy trochę się ich zebrało, a ponieważ chwilowo nie mam kiedy zająć się nowym rozdziałem - postanowiłam zacząć nadrabiać zaległości. Oczywiście jest to mały odsetek tego, co powinnam zrobić, bo przecież wciąż masa blogów czeka na to, abym w końcu przeczytała i skomentowała, ale od czegoś trzeba zacząć, prawda? 2 Pytania od attention TH.

15 What Happens In Hotel. Do pełni szczęścia brakowało mi tylko papierosa. Zreflektowałam, że byłam obolała i zmęczona, jeszcze zanim otworzyłam oczy, powracając do świata żywych i mruknęłam niepocieszona. Skrzywiłam się, gdy uniosłam nogę, chcąc naciągnąć nią kołdrę na siebie i poczułam ból w udach po wewnętrznej stronie. Co to był za dzień? Jak ja, do cholery, miałam jutro pojawić się w pracy? Czy ty mnie uderzyłaś? Tak jakby.

Der Kontakt mit Anna Brown.

Po chwili z moich rozmyślań wyrwał mnie dźwięk przychodzącej wiadomości z obcego numeru. Trochę się zdziwiłam bo nie pamiętam bym dawała komuś swój numer. Od razu dotknęłam na ekranie swojej kochanej czarnej xperii białą kopertę, która otworzyła skrzynkę odbiorczą wiadomości. Po chwili dotknęłam nieodczytaną jeszcze wiadomość, a jego treść lekko mnie zdziwiła. Bo nie pamiętałam bym podawała mu mój numer. A może podałam? Może Kath mu dała? Chce mnie zaprosić na randkę? Nie Na pewno.

Odszedłeś, ale proszę, wróć! Sobota, 19 stycznia 2013. Świeżo napisane, świeżo sprawdzone. pomysł narodził się przed świętami i zarys wyglądał zupełnie inaczej, jednak wcześniej nie chciało mi się tego napisać, a że tematycznie już by nie pasowało, zmieniłam trochę i wyszło jak wyszło. Osobiści mi się podoba, nie wiem jak wam. Sprawdzała Pe, której bardzo dziękuję, że musiała patrzeć na moje okropne błędy. I dlatego się śmiejesz? Rozejrzałem.