Jeśli nie czytaliście, to przeczytajcie. Bo wspomnienia Władysława Kozakiewicza, spisane przez Michała Pola, na to zasługują. Bo nikt za mnie nie umrze . Można było wyrwać się domu. Ale nawet wtedy, gdy już zaczął wyjeż.

O książkach z muzyką w tle. Choć wciąż obiecuję sobie, że się poprawię i będę się pojawiać częściej, codzienność odbiera mi siły do mobilizacji. Dotknij wiatru, dotknij wody.

Istnieją jeszcze takie miejsca, w których przebywając, odnosi się wrażenie, że czas omija je z daleka. Takie dzikie, zapomniane, gdzie ludzie ciągle jeszcze lękają się natury i żyją dokładnie tak, jak żyli ich pradziadowie, czyli w jedyny sobie znany sposób. Ustronia, do których nie zawitały technologiczne dobrodziejstwa współczesnej cywilizacji. A może to miejsca celowo przed nimi zamknięte? Może nieco śniegu dla ochłody? Padało mi na tej pl.

Czwartek, 12 listopada 2015. Pod koniec czerwca bieżącego roku nakładem Wydawnictwa Otwarte ukazał się pierwszy tom sagi argentyńskiej autorstwa Sofii Caspari. Gdy statek przybija do Buenos Aires drogi trojga współpasażerów rejsu rozchodzą się. Śledzimy losy Anny, która d.